Bracia krwi, Peter Milčák, il. Alicja Biała
Mały format książki, za to treść wybiega poza ramy strony. Trudno powiedzieć, czy te króciutkie formy to opowiadania, filozoficzne eseje, czy poetyckie miniatury. A może są wszystkim po trochu - nakreślone emocjami chwile, migawki z pamięci otwierające wyobraźnię i zawracające czytelnika do miejsc, które być może opuścił, porzucił, zapomniał a które gdzieś tam ciągle błąkają się pod powiekami...
Reminiscencje z dzieciństwa, magiczne chwile wplecione w pamięć wydarzeń i myśli. Słowo jak deszczowe krople z czasu, który minął, ale nadal w nas trwa. I ciągle wybrzmiewa na nowo i odbija się echem. To poetycki zapis przyjaźni między dwoma chłopcami, Karolem i Wiktorem. Zapis wydarzeń, w których uczestniczyli, a może które im się tylko wydawały? Bo fakty mieszają się z wyobrażeniami, pamięć gubi ostrość, dając pole do popisu emocjom, uczuciom, które na nowo malują obrazy. Dzieciństwo to kraina, do której można wewnętrznie wracać, ale z każdym powrotem jest tam trochę inaczej. To też czas, kiedy fikcja odczuwana jest prawdziwiej od rzeczywistości, a intuicja ważniejsza od doświadczenia i wiedzy.
To opowieść o dziecięcych relacjach i bliskości, w której „ja” zlewa się z „ty”, potrzebie przeglądania się w drugiej osobie, identyfikacji z nią i patrzeniu na świat przez wspólny pryzmat.
Spotkania i miejsca, ludzie i zwierzęta, chwile jak promienie światła wpadające przez zasłonięte okno po wieczór. Wydarzenia, w których balonik staje się duszą wujka Floriana, czas, kiedy na języku może wyrosnąć trawa i pewność, że zielony kapelusz ma moc przeobrażenia nas we Włóczykija.
Czyta się te miniaturki, odchodzi od nich i wraca. Coś nie daje spokoju, jakaś myśl nieuchwytna świdruje dziurę w brzuchu. Jak je czytać, jak je interpretować? Każdy zrobi to po swojemu, przez pryzmat swojego dzieciństwa, swoich Wiktorów czy Karolów, niedźwiedzi zamieszkujących stare sny i marynarzyków z tekturowego pudełka ...
Książka jest bardzo starannie wydana. Stonowane rysunki Alicji Białej nadają tekstom wielowymiarowości i kolejnych interpretacyjnych dróg. Nieco surrealistyczne idealnie dopełniają tekst.
Peter Milčák (ur. 1966) – słowacki poeta, wydawca, tłumacz. Autor tomów wierszy i szkiców literackich. Przekładał m.in. wiersze: Zbigniewa Herberta, Haliny Poświatowskiej, Czesława Miłosza, Marcina Świetlickiego, Wojciecha Bonowicza. Prowadzi wydawnictwo Modrý Peter. Mieszka w Lewoczy.
Alicja Biały (ur. 1993) – ilustratorka, graficzka, artystka wizualna. Jej ilustracje publikowane są m.in. w Danii, Polsce, Niemczech, Chinach i Australii. Jest autorką murali, które znajdują się w Polsce, Portugalii, Meksyku, Niemczech,
Peter Milčák (ur. 1966) – słowacki poeta, wydawca, tłumacz. Autor tomów wierszy i szkiców literackich. Przekładał m.in. wiersze: Zbigniewa Herberta, Haliny Poświatowskiej, Czesława Miłosza, Marcina Świetlickiego, Wojciecha Bonowicza. Prowadzi wydawnictwo Modrý Peter. Mieszka w Lewoczy.
Alicja Biały (ur. 1993) – ilustratorka, graficzka, artystka wizualna. Jej ilustracje publikowane są m.in. w Danii, Polsce, Niemczech, Chinach i Australii. Jest autorką murali, które znajdują się w Polsce, Portugalii, Meksyku, Niemczech,
Komentarze
Prześlij komentarz