Kropka i Kreska, Véronique Cauchy, il. Laurent Simon
Wydawnictwo Marginesy zrobiło ważny krok, bo postanowiło wzbogacić ofertę o książki dla dzieci. Tak powstał imprint z książkami dla najmłodszych, wydawnictwo Kropka. Ponieważ Marginesy bardzo cenię, wierzę, że książki oferowane przez wydawnictwo Kropka będą na wysokim poziomie. Nie mogłam nie sprawdzić. I? Pierwsza pozycja „Kropka i Kreska” jest „porządną” książką, nie ma do czego się przyczepić, ale zabrakło mi WOW, na które liczyłam...
Krótki, prosty tekst. Historia zaczyna się od spotkania kropki i kreski, które postanawiają razem się pobawić. Solo mogą znacznie mniej, razem — o, tu pomysłów może być wiele! Mogą zrobić huśtawkę, instrumenty muzyczne, mogą zostać ślimakiem, albo stworzyć śmigło samolotu. Gdy zabawa trwa w najlepsze, zapraszają przyjaciół. Całe mnóstwo innych kropek, a potem i całe mnóstwo innych kresek... Domyślacie się, że teraz mogą wszystko? Wpadają na pomysł, by wybudować sobie miasto i w nim zamieszkać i tak się dzieje, jednak czegoś im brakuje... Ściągają więc dalekich przyjaciół z odległych miejsc i dopiero wtedy jest tak, jak powinno być. Kolorowo, różnorodnie...
To opowieść o tolerancji, współpracy i w tym, że w różnorodności siła. O tym, że każdy z nas wnosi coś do grupy, społeczności i tylko różniąc się, możemy stworzyć pełnię, całość. Każdy jest potrzebny, bo urozmaica i ubarwia świat. Razem możemy osiągnąć niemal wszystko, w pojedynkę efekt byłby mizerniejszy. To opowieść o wspieraniu się i odwadze do sięgania wyżej.
Czytając, miałam wrażenie, że już to gdzieś było, że nie ma tu nic świeżego, co zachwyciłoby. To książka, o której po odłożeniu nie będę myśleć, a na półce zleje mi się z innymi pozycjami.
To też książka, po którą chętnie będą sięgali animatorzy kultury — daje szerokie pole do popisu na zajęciach i warsztatach z dziećmi, ileż scenariuszy zajęć literacko-plastycznych mogłoby powstać, gdyby tylko takie zajęcia można było obecnie prowadzić. Wierzę, że będzie można, pewnie nie w tym roku, ale może za rok? I choć książka mnie nie oczarowała, to może sama przymierzyłabym się do takiej zabawy?
Na uwagę zasługuje szata graficzna: minimalistyczne ilustracje i kolory dają duże pole dla wyobraźni.
Kropka i Kreska,
Véronique Cauchy,
il. Laurent Simon,
Przekład z języka francuskiego: Paulina Błaszczykiewicz,
Wydawnictwo Kropka, 2020,
Oprawa: twarda,
Format: 220 x 220 mm,
Stron: 32,
cena: 27.90 zł,
wiek: od 3 lat.
Véronique Cauchy,
il. Laurent Simon,
Przekład z języka francuskiego: Paulina Błaszczykiewicz,
Wydawnictwo Kropka, 2020,
Oprawa: twarda,
Format: 220 x 220 mm,
Stron: 32,
cena: 27.90 zł,
wiek: od 3 lat.
Komentarze
Prześlij komentarz