Leśne wędrówki [Puszcza Kozienicka i Puszcza Słupecka]
Maki nie tylko książkami żyją. Lubią odetchnąć świeżym powietrzem i nasycić uszy leśną ciszą, która tak pięknie cicha nie jest! Odgłosy lasu — fascynujące, relaksujące, uspokajające. Skrzypienie drzew, trzask gałęzi, wiatr targający liście, ptaki, ptaki, szepty i szelesty... I ten zapach! Po wczorajszym spacerze ciągle czuję konwalie.
Wędrowanie po lesie uwalnia moje osobiste hormony szczęścia, nie muszę biegać. Pospacerujcie ze mną tymi leśnymi traktami i ścieżynami i zobaczcie sami, jak pięknie jest! Dwie puszcze, a między nimi dwutygodniowy odstęp czasowy, a jaka różnica w zieleni, a jaka różnica w świetle! Las już się obudził, już zapomniał o zimie, wiosna szaleje na całego!
Komentarze
Prześlij komentarz