Nocny ogrodnik, Jonathan Auxier, il. Maciej Szymanowicz


Po przeczytaniu trzech niedawno wydanych w Polsce książek ich autor Jonathan Auxier awansował do grupy ulubionych pisarzy mojego 12-latka. A ja zostałam zmuszona do odłożenia swoich aktualnych lektur i przeczytania ostatniej nowości wydawnictwa Dwukropek: "Nocny ogrodnik".

- Mamo, to jest mega!
- Nie mogę, czysta groza i to w książce dla dzieci!
- Nie będę spoilerować, ale wiesz, jak on chodził nocą po domu... Ciarki!
- Musisz, MUSISZ to przeczytać!

Syn czytał do późnej nocy, co jakiś czas wypadając z pokoju i dzieląc się ze mną wrażeniami. Mus to mus, swoje książki odłożyłam na bok i zabrałam się za lekturę, która miała wbić mnie w fotel.

"Nocny ogrodnik" to powieść osadzona w wiktoriańskiej Anglii. Gęsta, niepokojąca. Pełna mgły i zła, przenikającego przez mury domu. Niejednoznaczni bohaterowie, zwroty akcji. Strach, śmierć, zaglądająca w oczy i dużo smutku i tęsknoty. Wielki głód w Irlandii, bieda i osierocone dzieci, które muszą radzić sobie same i wybawiać z opresji nie tylko siebie, ale i dorosłych.

Główną bohaterką jest 14-letnia Molly, która po zniknięciu rodziców opiekuje się młodszym, niepełnosprawnym bratem. Zostali sami na świecie i to Molly musi zapewnić mu jedzenie i bezpieczeństwo, jednym słowem wziąć na siebie cały ciężar opieki i podejmowania decyzji, co jest trudne, bo w tym czasie świat nie był ani bezpieczny, ani przyjazny dla sierot i dzieci.
Dzieci w poszukiwaniu pracy i dachu nad głową trafiają do miejsca, o którym się nie mówi, którego wszyscy się boją i omijają szerokim łukiem. Ale Molly nie ma wyboru - musi zaryzykować, innej opcji nie ma.

Stara posiadłość w Windsorze i jej mieszkańcy mogą przerażać. Jest dreszczyk grozy i są emocje. Kim są ci dziwni ludzie, co to za straszne miejsc i dlaczego wszyscy śnią tam złe sny? Kto nocami skrada się pod domu, pozostawiając błotniste ślady i czy drzewo, które wrosło w mury domu jest przeklęte? Nasi bohaterowie muszą rozwikłać przerażającą zagadkę, aby pomóc sobie i zatrudniającym ich państwu.

Czyta się jednym tchem, bo autor świetnie buduje napięcie i dobrze miesza składniki niezbędne do stworzenia interesującej, intrygującej i mrocznej fabuły. Dużo tu też wątków pobocznych, które składają się na opowieść i trzy ciekawe kobiece postaci, które są trzonem tej historii: Molly, Konstancja Windsor, pani domu oraz bajarka Hester Kociołek.

No i nastrojowa i tajemnicza ilustracja na okładce Macieja Szymanowicza. Przyciąga wzrok i zachęca do sięgnięcia po książkę.

Nocny ogrodnik,
Jonathan Auxier,
il. Maciej Szymanowicz,
tłum. Jolanta Zubek
Wyd. Dwukropek, 2017
Oprawa twarda
Liczba stron: 400
Format: 14.5x20.3 cm,
cena 41 zł.



Komentarze

  1. Nas też zachwyciła! Chociaż to faktycznie horror (dla dzieci...).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czytaliście Petera Nimble'a i Sophie Quire?

      Usuń
    2. Oczywiście! To też nie są spokojne bajeczki ;-)

      Usuń

Prześlij komentarz