Klechdy sezamowe, Bolesław Leśmian, il. Jan Lenica


Absolutna klasyka, poza wszelkimi dyskusjami. Dla dzieci i dorosłych.
"Klechdy sezamowe", Bolesława Leśmiana, z ilustracjami Jana Lenicy. Nic więcej nie trzeba pisać. Jeszcze może tylko to, że wydały je Dwie Siostry.


Piękne wydanie. Twarde, płócienne okładki z piękną obwolutą. Świetny papier. To książka, którą warto mieć w domowej biblioteczce, stop - to książka, której nie wypada nie mieć!

Sześć orientalnych baśni, napisanych przez jednego z największych polskich poetów.
To się czyta, proszę państwa! Tekst został opracowany na podstawie I wydania (Kraków: wyd. J. Mortkowicza, 1913), z pominięciem skrótów i zmian wprowadzonych w edycjach opublikowanych po śmierci autora. Fleksja, pisownia i interpunkcja zostały uwspółcześnione.

Ilustracje Jana Lenicy (jednego z twórców Polskiej Szkoły Plakatu), to się ogląda!







Dzisiaj przypada 80 rocznica śmierci poety, w tym roku minęła też 140 rocznica jego urodzin. Oficjalnie jednak, mimo apeli, rok 2017 nie został Rokiem Leśmiana. A szkoda.
Cieszę się, że możemy cieszyć się wznowieniami jego twórczości i to takimi!

Moja półka leśmianowska:



Komentarze