Kotka Brygidy, Joanna Rudniańska


Franek szukał "jakiejś książki o wojnie". Pan bibliotekarz polecił mu "Kotkę Brygidy" Rudniańskiej. Pisarkę znamy z "XY" i "Bajce o wojnie"

"Kotka Brygidy" to opowieść o wojnie, widzianej oczyma sześcioletniej dziewczynki. Helena mieszka na warszawskiej Pradze. Jej rodzice są właścicielami browaru. Dziecko otoczone jest sąsiadami, pracownikami, ze wszystkimi łączą ją i jej rodziców ciepłe, bliskie relacje. Ma swoich kolegów i koleżanki, a także przyjaciółkę Anię. Sielankowe dzieciństwo zostaje przerwane wybuchem wojny.
Nagle wujek, ciocia czy sąsiedzi muszą - na rozporządzenie Niemców - opuścić swoje mieszkania, by zamieszkać w getcie. Helenka obserwuje marsz setek ludzi, zmierzających w kierunku mostu i przez most, dalej, do nowego miejsca zamieszkania... . "To może i my też jesteśmy Żydami?” - pyta ojca, na co ten mądrze odpowiada :"Teraz każdy przyzwoity człowiek jest Żydem”.

Wojna wszystko zmienia. Wiele rzeczy nie można robić, jest niebezpiecznie, w czasie nalotów trzeba schodzić do schronu. I nigdy nie wiadomo, co zastanie się po wyjściu. Helenka próbuje to wszystko zrozumieć, ułożyć sobie w głowie. Zasłyszane słowa, strzępki zdań, które docierają do niej na ulicy, w domu, z ust gosposi Stańci... Potem tajemne wizyty, ukrywający się w ich domu i na terenie posesji Żydzi.
Dziecko, otoczone przez dorosłych, zyskuje powierniczkę - kotkę, która przyniósł pracownik ojca na przechowanie. bo właścicielka kotki, Brygida, trafiła do getta. Kotka Brygidy pojawia się i znika. Helenka rozmawia z kotką Brygidy, kotka Brygidy mówi do Helenki. Jest więc wątek fantastyczny, magiczny.

Wojna to zawsze trudny, ciężki temat. Jednak w "Kotce Brygidy" ma się wrażenie, że wojna choć tuż za oknem - rozgrywa się gdzieś dalej. Dziecko postrzega ją przez pryzmat swoich wyobrażeń, dzieciństwo nadal jest dzieciństwem, chociaż wojna odebrała mu dużo kolorytu.

Czytając książkę Rudniańskiej miałam wrażenie, że to dwie książki - wspomnienia wojenne, opisywane szczegółowo, z detalami. Kiedy poznajemy dalsze  powojenne losy bohaterki - zmienia się tempo. Czas przyspiesza...

Kotka Brygidy,
Joanna Rudniańska,
Wydawnictwo Pierwsze, 2007
Stron: 160.
od 10 lat.

Komentarze

  1. Czytałam tę powieść jako nastolatka i pamiętam, że wywarła na mnie bardzo duże wrażenie. Wojna oczami dziecka to zawsze poruszający obraz.

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz