16 książek o kotach [Przegląd]


Koty to koty. Wie o tym każdy, kto mieszka z kotem. Bezczelne, samolubne, wygodnickie, przekonane o swojej wielkości, patrzące na wszystkich z góry. Tak, jak najbardziej, ale przede wszystkim piękne, tajemnicze i majestatyczne, przywiązujące się do człowieka i okazujące mu swoją życzliwość z wdziękiem i elegancją.
Według Pilcha "Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi".
Na blogu przegląd książek dla dzieci - po liftingu - z okazji Dnia Kota.

***
O Luśce i Puśce TU
O naszym Lucjanie TU



O kotku, który szukał czarnego mleka, Helena Bechlerowa, il. Józef Wilkoń.





Ta książka to ważna książka. Wydana w 1959 roku jest pierwszą książkę zilustrowaną przez młodego malarza Józefa Wilkonia. Często o niej wspomina w wywiadach, bo od tego wszystko się zaczęło...

„Pamiętam, chwyciłem szeroki pędzel i od jednego pociągnięcia udało mi się oddać kocią sylwetkę, jej grację oraz krok. I zrozumiałem, że znalazłem własną drogę. Swój styl”. Była to pierwsza „rozmalowana” i już jak najbardziej „wilkoniowata” książka (za https://www.polishartworld.com/jozef-wilkon)

Zaraz po opublikowaniu Kotka i wydaniu drugiej książki z jego ilustracjami do wierszy Kubiaka (Pawie wiersze") otrzymał złoty medal IBA w Lipsku. Ogromnie się cieszę, że udało mi się upolować tę książkę na jakiejś stronie wyprzedażowej.  

O kotku, który szukał czarnego mleka,
Helena Bechlerowa,
il. Józef Wilkoń,
Nasza Księgarnia, 1959.


Kocie sprawki, Bożena Kaniewska-Pakuła, il. Anna Nowakowska






Kocie sprawki to opowiastki o kotach łobuziakach, mocno uczłowieczonych, zamieszkujących na podmiejskim osiedlu domków z ogrodami. Tu w ogrodach" tętni życie, między czworonogami zdarzają się kłótnie i awantury, miłości i radości. Koty dogryzają sobie, robią sobie psikusy, walczą na śmierć i życie, a tak naprawdę dnia nie potrafią bez siebie wytrzymać... Dowcipne dialogi i sytuacje, ciekawe ilustracje. A ja uwielbiam tę książkę dodatkowo za to, że jest jedną z ukochanych książek z dzieciństwa mojej córki. Czytane były na głos przeze mnie i bardzo chętnie przez męża, który do głośnego czytania nigdy się nie rwał, dla tych kotów robił wyjątek i świetnie się bawił. Egzemplarz, bardzo wysłużony i bez okładek wyprowadził się z domu razem z Marysią.
Więcej TU

Kocie sprawki
Bożena Kaniewska-Pakuła
il. Anna Nowakowska
wyd. Arkady 2000,
stron 53, oprawa twarda.



Kici kici miau, Józef Wilkoń


Najpiękniejsze koty to koty Wilkonia! "Kici kici miau" to autorska książka Wilkonia, wydana przez Hokus Pokus (2014). Krótka opowiastka (ciekawostka: tekst jest po polsku i angielsku) - kocia kołysanka, przepięknie zilustrowane. Koty są prawdziwie kocie!

Kici kici miau,
Józef Wilkoń,
wyd. Hokus-Pokus,
stron 32,
oprawa twarda.









Była sobie Ruda, Piotr Wilkoń, il. Józef Wilkoń


Kwintesencja Wilkoniowatości. Ta kreska, ten pazur, ten wąs!
Była sobie Ruda" - książka napisana przez syna, zilustrowana przez ojca. Koty, koty, koty.. A każdy z kotów koci w 100 proc. Bogactwo kocich charakterów, dowcip i niesamowity zmysł obserwacji ilustratora. Więcej TU.

Była sobie Ruda,
 Piotr Wilkoń,
il. Józef Wilkoń
wyd. Interium, 1991.





Chiński kot, Mika Waltari, il. Maria Ekier






"Chiński kot" to książka, na która unosi się zapach drzew herbacianych i dymu z fajek, palonych przez mandarynów nad brzegiem Błękitnej Rzeki. Pachnie też słońcem, w promieniach którego złoty kot wylizywał i suszył swoje futerko. I morzami, przez które płynął. i wszystkimi kwiatami Paryża.

Ta książka ma w sobie ogień walki i spokój odwagi i ciszę Lotofagów.

Dziwna to książka - mali myśliciele wyłuskają z niej kilka ziarenek, z których być może wyrośnie mocne drzewo. Dziwna to książka. Zilustrowana przez Marię Ekier ma w sobie tajemnicę, jakąś magię, czar. Ilustracje to obrazy - piękne, niedopowiedziane, senne...
Więcej TU

Chiński kot,
Mika Waltari,
il. Maria Ekier,
przekład: Iwona Kiuruil.
Wydawnictwo Bona,
2011


Nero Corleone. Kocia historia, Elke Heidenreich, il. Quint Buchholz






Bohaterem i narratorem książki jest sprytny, przebiegły kot z toskańskiej wsi, syn Madonniny. Jego życie jest barwne i pełne przygód. Patrzymy, jak rodzi się legenda. Kocia legenda. Bo drugiego takiego jak Nero Corleone nie ma! Wystarczyło kilka tygodni, aby maluch zdobył posłuch na podwórku, kilka sztuczek, kilka zaplanowanych akcji... I każdy chodził jak na sznurku!

Świetnie się czyta, książka wciąga od pierwszych stron. Najpierw przyglądamy się podwórkowemu życiu, potem jedziemy z Nerem i jego siostrą, biało-rudą i zezowatą Rosą, do Niemiec. Bo Nero doszedł do wniosku, że na wsi nic wielkiego go już nie czeka, czas podbić świat, życie toczy się gdzie indziej. Kot owinął sobie wokół małego pazurka parę wypoczywających na wzgórzu niemieckich turystów: Izoldę i Roberta, którzy postanawiają zabrać zwierzaki do siebie. Więcej TU

Nero Corleone. Kocia historia,
Elke Heidenreich.
wyd. Stapis,
stron 88,
2008.
-


Kot kameleon, Joanna Wachowiak, il. Emilia Dziubak




Czy kilkudniowy pobyt u babci, która mieszka na wsi i jest trochę ... dziwna - może być ekscytujący? Czy można dobrze się bawić w miejscu, gdzie nie ma kina, kawiarni, telewizora (o zgrozo!) i towarzystwa innych dzieci? Więcej TU

Kot kameleon
Joanna Wachowiak,
il. Emilia Dziubak,
wyd. Bis.


Czy jesteś czarownicą?, Emily Horn, il. Paweł Pawlak





"Przepraszam, czy jesteś czarownicą?"to zabawna historyjka opowiadająca o kocie Herbercie, poszukującym czarownicy, z ilustracjami Pawła Pawlaka. Dlaczego Herbert szukał czarownicy? Otóż w jednej z książek, które czytał w bibliotece, natknął się na opis wyglądu typowej czarownicy, i cenną dla niego informację...

Czarownice noszą skarpety w paski i spiczaste kapelusze.
Czarownice latają na miotłach.
Czarownice mają kotły, w których warzą magiczne eliksiry.
Czarownice hodują najrozmaitsze zwierzęta: kruki,
jaszczurki, sowy i nietoperze: ale najbardziej lubią czarne koty.

A że Herbert bardzo pragnął mieć kogoś, kto się nim zaopiekuje - mieszkał na ulicy, i miał niewielu przyjaciół, więc czuł się nieco samotny - pomyślał, że znalezienie opiekunki o magicznych umiejętnościach byłoby niezłym rozwiązaniem jego życiowej sytuacji. Więcej TU.




Wieczorynki z kotem Miśkiem, Anna Onichimowska, il. Małgorzata Bieńkowska 



Kot Misiek, uwielbia jak każdy prawdziwy kot łazić po dachach. Na jednym z nich znajduje okrągły guzik, z którym zaczyna się bawić. Po zabawie zmęczony zasypia i wtedy...śni mu się ruda koteczka o złotych oczach z czarna plamką koło nosa. Kot wzdycha, że chciałby ją spotkać,
Więcej TU

Svampe i jego kot Buse, Bernt Rosengren, il. Maria Uszacka



Książka, w sam raz na wieczór, tuż przed zaśnięciem. Bohaterem jest sześcioletni chłopiec Svampe, jego kot Buse i rodzina chłopca. Poznajemy ich codzienność, drobiazgi, które składają się na dni, tygodnie... Wyprawa na plażę, bójki Busego z dzikim kotem, czy wreszcie zaginięcie Busa, spacer z tatą na cmentarz i rozmowy o duchach czy obchody wieczoru świętojańskiego ... Więcej TU

Alya i trzy koty, Amina Hachimi Alayou, il. Maya Fidawi


Trzy koty Minusz, Pasza i Amir i powiększający się brzuch ich opiekunki Miriam.Kto tam mieszka? Co się stanie, gdy pojawi się nowy członek rodziny? Czy będzie po staremu, czy po nowemu i jakie będzie tonowe? Czy dla kotów starczy miejsca w domu i w sercach opiekunów? Koty czują niepokój przed zmianą, czy jest on uzasadniony? One były pierwsze, to ich teren, ich dom. Czy maluch, mała Alya, osłabi ich pozycję, coś odbierze czy może wszyscy odnajdą się w nowych rolach? Koty bacznie obserwują przygotowania do pojawienia się w domu maleństwa, łączą fakty, snują domysły...

Urzekają ilustracje i te głębokie, ciepłe kolory... Opowieść jest krótka, za to pięknie i bogato ilustrowana. Wieje tu egzotyką - czuć klimat Maroka (rzecz dzieje się w Casablance) - wystrój domu (pałacyku), orientalne stroje i przedmioty codziennego użytku, imiona bohaterów...Wszystko tak inne od znanych nam naszych rodzimych - może wywoła w czytelnikach ciekawość innych kultur?
Więcej TU.

Alya i trzy koty,
Amina Hachimi Alayou,
Il. Maya Fidawi,
wyd. Muchomor.





Kot ty jesteś?, Marcin Brukczyński, il. Elżbieta Wasiuczyńska



No popatrzcie na te koty! Elżbieta Wasiuczyńska jak namaluje, wyszyje, wytnie to czapki z głów! Jej koty to najlepsze poprawiacze humoru. W tej książce znajdziecie przegląd kotów z humorem, żeby nie powiedzieć z przytupem opisanych i zilustrowanych.

Kot ty jesteś?
Marcin Brykczyński,
il. Elżbieta Wasiuczynska, 
Wyd. Media Rodzina, 2016
oprawa twarda,
stron 32,
wymiary 20x26.5 cm




Co potrafią koty, Abner Graboff






Tu przede wszystkim widać ilustracje. Czarno-szare postaci z elementami w odcieniu zieleni. Zielone oczy kota, kropki na grzbiecie psa, szpilki pani, ubranko chłopca... Koci kot i postaci wypełniające sobą strony. Tekst jest prosty, to taka zabawna i miła wyliczanka kocich cech i umiejętności, tego, czego koty nie robią, bo nie muszą i co robią, a czego nie umiemy zrobić my. Kot zdecydowanie kradnie całe show!

Co potrafią koty?
Abner Graboff
Tłumacz: Emilia Kiereś
Wydawnictwo Kropka, 2020
Oprawa: twarda
Format:200 x 247 mm
Stron:40
cena 29,90 zł
wiek: 3-5

>


Kocur mruży ślepia złote, Maria Ekier



To pierwsza autorska książka Marii Ekier. W konkursie Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek zdobyła nagrodę Najpiękniejszej Książki Roku 2008.
Bardzo lubię jej ilustracje. Tajemnicze, malarskie, poetyckie, ale z pazurem. Maria Ekier nie ilustruje grzecznie i nie ilustruje ładnie, choć jej obrazy zachwycają pięknem. Lubię te zadry, które wbija, te pęknięcia i niespójności, które gdzieś tam się pojawiają, bo wywołują dysonans, zatrzymują, nie przewraca się szybko strony, tylko patrzy i zastanawia. Barwne plamy i przechodzące, przenikające przez siebie kolory. Zobaczcie, jaki ten lisek jest cudny, a kot, jakie ma ślepia! Motyl posypany złotem, anielski i subtelny anioł, diabelski diabełek z włochatymi łydkami, rogami i czarnymi stopami ;)

W „Kocurze” zachwycają nasycone barwy i intryguje fragmentaryczność obrazu. Bohaterem tej przewrotnej opowieści (krótkiej, z rymami) jest diabełek, który jest trochę straszny, ale i po diabełkowatemu sympatyczny. Dziecko może się go bać, czy raczej będzie z fascynacją badać te kudłate stopy i kosmaty ogon i wgapiać się w spojrzenie — trochę diabelskie, trochę ludzkie? Ten diabełek, który wychyla się z okładki i zerka gdzieś w bok, poza nią (może na nas?) — widać tylko kawałek głowy, kawałek grzbietu i pędzelek ogona. I oczy i sierść rozwichrzoną.

Więcej TU

Kocur mruży ślepia złote,
Maria Ekier,
wyd. Hokus Pokus, 2008
Stron 24
Oprawa twarda,
cena z okładki 27 zł,
wiek: od 3 lat.



Mały atlas kotów (i kociaków) Ewy i Pawła Pawlaków


Książka z serii Mały atlas: Mały atlas kotów (i kociaków) Ewy i Pawła Pawlaków. Kolejne już czwarte Pawlakowe cudeńko po zwierzakach, motylach i ptakach!
W poprzednich książkach razem z autorami obserwowaliśmy zwierzęta podchodzące i podfruwające pod ich dom albo zamieszkujące jego bliską okolicę. Tym razem wchodzimy do ich domu i domów zaprzyjaźnionych z autorami ludzi i poznajemy mieszkające w nich koty, kotki i kocury. Co za światowe towarzystwo, co za rasy! Jednak najbardziej przemawiają do mnie i za nie jestem najbardziej wdzięczna — nasze zwykłe sierściuszki, dachowce. Łaciate, bure, białe, czarne, rude, szylkretowe. I cieszę się, że ich tu najwięcej — każde umaszczenie ma swojego przedstawiciela.

Podobnie jak w poprzednich częściach każdy przedstawiciel swojej rasy (albo ubarwienia, jak w przypadku dachowców) ma swoją rozkładówkę, a na niej ilustracje, portrety z tkanin, rzeźby, dziecięce rysunki i zdjęcia konkretnych kotów konkretnych ludzi m.in. ilustratorek Emilii Dziubak i Bereniki Kołomyckiej, czy Gierarda Moncomble'a, autora książek dla dzieci. Sporo tu ciekawostek o rasach i przynależących do nich cechach, zwyczajach, charakterach. To taki rodzinny koci album, bo w domach, w których żyją koty, wszyscy są członkami rodziny.

Autorzy z czułością i miłością opowiadają o tych pięknych, mądrych i niezależnych zwierzętach. Poza rozkładówkami o rasach znajduje się tu ściągawka z kociej mowy ciała, prezentacja mniej znanych krewnych od manula po rysia kanadyjskiego. Kocia rodzina jest naprawdę duża!

Mały atlas kotów (i kociaków) Ewy i Pawła Pawlaków,
Ewa Kozyra-Pawlak,
Paweł Pawlak,
wyd. Nasza Księgarnia , 2021,
oprawa twarda,
stron 40,
wymiary 20.5 cm x 25 cm,
cena 44,90 zł
wiek 3+


Komentarze

  1. Kiedy jest dzień psa? A papugi?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień psa 1 lipca, a papugi? pojęcia nie mam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może przyszedł czas na nowego lokatora? :-)
    Tyle kotów czeka na stały kochający dom.
    Pomyśl.
    Zaglądnij na bloga Za moimi drzwiami: zmd.ms
    albo do Azylu u Hani: https://www.facebook.com/Azyl-u-Hani-785838394802686/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że koty czekają, że psy czekają to ja wiem i miałabym skąd je wziąć i to w ilości hurtowej. I przygarnąć bym przygarnęła w jednej chwili. Tylko że dwójka z mojej czwórki ma alergię i na koty i na psy, epizody astmy też były :( A największe problemy ma właśnie ta najstarsza, wychowywana od urodzenia z dwoma kotami :(

      Usuń
  4. I jeszcze "Koty" Melanii Kapelusz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, tych kotów będzie tu znacznie więcej, na razie wrzuciłam kilka tytułów z Maków, które mi się przypomniały, na szybko. A swoją drogą Kotów Melanii Kapelusz nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A "Kocie historie" Trojanowskiego znasz? Zwłaszcza audiobook - czytanie Boberka jest mistrzowskie!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kawał historii z waszego życia. Gdzie ja wtedy byłam? Pamiętam chyba jednego kota na ul.W. nawet mnie uczulił, to pewnie Puśka była, dwóch na raz nie kojarzę. Piękne wspomnienia...

    OdpowiedzUsuń
  8. "Interesy Pana kota" - zamierzamy poczytać z okazji święta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. całe gromady kotów (i to autorstwa J. Wilkonia!) można znaleźć też w książce "Była sobie Ruda"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och wiem, wiem! I poluję na tę książkę już od dawna!

      Usuń
  10. Oczy mi się spociły... Ściski od kociary!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach, przybyło sporo pięknych kocich książek.
    -E.W.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz