Chiński kot, Mika Waltari, il. Maria Ekier
"Chiński kot" to książka, na która unosi się zapach drzew herbacianych i dymu z fajek, palonych przez mandarynów nad brzegiem Błękitnej Rzeki. Pachnie też słońcem, w promieniach którego złoty kot wylizywał i suszył swoje futerko. I morzami, przez które płynął. i wszystkimi kwiatami Paryża.
Ta książka ma w sobie ogień walki i spokój odwagi i ciszę Lotofagów.
Dziwna to książka - mali myśliciele wyłuskają z niej kilka ziarenek, z których być może wyrośnie mocne drzewo. Dziwna to książka.
Zilustrowana przez Marię Ekier ma w sobie tajemnicę, jakąś magię, czar. Ilustracje to obrazy - piękne, niedopowiedziane, senne...
Przyciąga - czasem dziwi, czasem bawi (ach, te wojny ze szczurami), czasem zaskakuje, a czasem sprawia, że ... dorosły czytający nabiera dystansu i na chwilę przystaje (wschodnia filozofia). Dużo tu mądrości i starych Chin z prawdziwym, chińskim duchem.
A dzieci? Moje dzieci słuchały z ogromnym zainteresowaniem, śledziły trasę Chiny-Paryż, którą pokonał wodą dzielny, mądry kot (kawał świata!), przeżywały te okrętowe wojny z gryzoniami (czy mu się uda, czy polegnie?), nabrały jeszcze większego szacunku do bohatera, który tak pięknie zachował się w stosunku do pokonanego przecież szczurzego króla i dziwiły się, że jak to - trzy razy kot może owinąć się ogonem??? Co to za ogon?
Książka rozbudza ciekawość światem i uczy szacunku do każdego. Istoty i rzeczy... I pokazuje, że mniej może znaczyć więcej, a milczenie ma większą wartość niż paplanina.
Pięknie się czyta i pięknie ogląda.
Mika Waltari,
przekład: Iwona Kiuru
il. Maria Ekier,
Wydawnictwo Bona,
2011.
Czy mogę poprosić o podpowiedź, co do wieku młodego czytelnika, do którego jest książka adresowana?
OdpowiedzUsuńJa czytałam z moimi synami (6.5 roku) i myślę, że spokojnie od 5-6 roku można ją czytać z dziećmi, aczkolwiek tu i tam coś trzeba będzie wyjaśnić, 7-10 lat to wiek idealny :)
OdpowiedzUsuń