Okularki, Ewa Madeyska, il. Kasia Matyjaszek


Odstające uszy, piegi, buciki ortopedyczne, rude włosy, nadwaga, aparat słuchowy czy ortodontyczny, jąkanie, seplenienie, krzywe zęby, mały wzrost, duży wzrost ... Jak ktoś bardzo chce, zawsze znajdzie powód, żeby komuś dokuczyć. 
Frania też ma takiego kolegę w przedszkolnej grupie. Wiktor wyśmiewa się z jej okularów.

Okularnica, gdzie twoje okulary?
Okularnica ośmiornica!
Okulary jak radary!


Frani jest przykro, wstydzi się. I choć okularki są ślicznie różowe - nie chce ich nosić. Do czasu. Kiedy dowie się, że okulary to ... przepraszam, nie zdradzę!

"Małe katastrofy", których zapowiedzią jest książka "Okularki" to seria, która będzie będzie dodawać otuchy maluchom, zmagających się z przeciwnościami losu i ... wspierać rodziców, pomagając im i ich dzieciom w mierzeniu się z codziennymi trudnościami i dmuchaniu na małe/duże ranki... 

Główną bohaterka jest Frania. Frania ma mamę, która pracuje na basenie, tatę, grafika nie rozstającego się z laptopem, starszą siostrę Hanię, uczennicę czwartej klasy i młodszą siostrzyczkę Manię, która nie umie jeszcze chodzić  - przychodzi do niej opiekunka, Zuzia z Drabiną na głowie ;) 

"Okularki" podbiły moje serce z kilku powodów. Za doskonale niedoskonałą rodzinę, dialogi i ilustracje. I Rysia oczywiście! Ciekawa jestem kolejnych części, bo czuję, że jeszcze się zadzieje;)


Okularki, 
Ewa Madeyska,
il. Kasia Matyjaszek,
Wydawnictwo Dwie Siostry,
2015.

Komentarze

  1. Zachęcona tą rekomendację sięgnęłam po tę książkę. Niestety wiem, że nie sięgnę po kolejne z tej serii. Nie mój język i nie moja filozofia. Nie zgadzam się na to by o wartości człowieka, czy to dziecka czy dorosłego świadczył przedmiot, choćby i okulary. I pointa zupełnie się nie podoba, bo choćby to dotyczyło najbardziej dokuczliwego przedszkolaka to nie podoba mi się, że bez okularów jest nikim.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz