Książki dla nastolatków - do tablicy wystąp!
Książkom dla dzieci poświęca się dużo miejsca i w internecie i prasie. Blogi czytających mam wyrastają jak grzyby po deszczu, nie brakuje recenzji i list książek, które warto czytać dzieciom. Gorzej, jeśli szukamy czegoś dla nastolatków...
Nie brakuje tu pewnie mam nie tylko kilkulatków, ale i nastolatków! Prawda??? Są tu takie??? Matki kochane, co czytają Wasze dzieciaki? Co warto im podsuwać, podtykać i podrzucać? Moja lista nastolatkowych hitów uległa chyba przedawnieniu. Okazuje się, że moje ukochane książki z wczesnej młodości - dzisiaj trącą myszką, są nudne (NAPRAWDĘ???), nieczytelne (no żesz!) i nie kręcą młodzieży (chlip, chlip)... Mam przechlapane, tym bardziej, że fantastyka, która jest tak atrakcyjna dla współczesnych kilkunastolatków, jest mi tak bliska jak obce galaktyki... i przyznam, nie zamierzam tego zmieniać!
Stwórzmy listę książek dla nastoletnich! Niech będzie dobrą ściągą, która ułatwi nam życie ( i babciom, dziadkom, ciociom) w czasie przedświątecznych zakupów prezentowych i wielu innych, kiedy będziemy szukały książki na prezent! To trudniejsze, bo nastolatkom już nie czytamy, czytają same - i to całkiem dużo, pomóżmy im więc czytać książki mądre ( a nie tylko sagi o wampirach, czarownikach i amerykańskie serialowe powieści pisane na kolanie w odcinkach) i pięknie wydane!
Odezwijcie się, liczę na Was!
Nie brakuje tu pewnie mam nie tylko kilkulatków, ale i nastolatków! Prawda??? Są tu takie??? Matki kochane, co czytają Wasze dzieciaki? Co warto im podsuwać, podtykać i podrzucać? Moja lista nastolatkowych hitów uległa chyba przedawnieniu. Okazuje się, że moje ukochane książki z wczesnej młodości - dzisiaj trącą myszką, są nudne (NAPRAWDĘ???), nieczytelne (no żesz!) i nie kręcą młodzieży (chlip, chlip)... Mam przechlapane, tym bardziej, że fantastyka, która jest tak atrakcyjna dla współczesnych kilkunastolatków, jest mi tak bliska jak obce galaktyki... i przyznam, nie zamierzam tego zmieniać!
Stwórzmy listę książek dla nastoletnich! Niech będzie dobrą ściągą, która ułatwi nam życie ( i babciom, dziadkom, ciociom) w czasie przedświątecznych zakupów prezentowych i wielu innych, kiedy będziemy szukały książki na prezent! To trudniejsze, bo nastolatkom już nie czytamy, czytają same - i to całkiem dużo, pomóżmy im więc czytać książki mądre ( a nie tylko sagi o wampirach, czarownikach i amerykańskie serialowe powieści pisane na kolanie w odcinkach) i pięknie wydane!
Odezwijcie się, liczę na Was!
Dołączam się. Wchodzimy dopiero w ten wiek. W nowościach czasem ciężko jest wygrzebać coś sensownego. Łapię się na tym najczęściej, gdy próbujemy wybrać coś na prezent dla koleżanek z klasy. Moja póki co zadowala się literaturą dla starszych dzieci lub chwyta za książki dla nastolatek (Ewa Nowak, Musierowicz, Tyszka). Ostatnich kilka sezonów czytała też różne serie: Zwiadowcy, Percy Jackson, Ulysses Moore i niezawodni Felix, Net i Nika. W którą stronę pójdzie dalej, nie mam pojęcia.
OdpowiedzUsuńMój nastolatek chwilowo skupia się jedynie na lekturach szkolnych. Jedne podobają się bardziej inne mniej. Do Tomka Sawyera nie musiałam gonić - sam sięgał, Chłopcy z Placu Broni też "idą", ale pewnie nie o lektury tu chodziło. W wakacje Kajtek dosłownie "łyknął" "Niewidzialną grę" Roberta Kościuszko dwie pierwsze części. Myślę, że podsunę mu kolejne.
OdpowiedzUsuńTydzień Konstancji, Olgi Masiuk (Dwie Siostry) - dla bardzo młodych nastolatek ;)
OdpowiedzUsuńDla trochę młodszych nastolatków polecam książki Anny Gras. Zabawną serię detektywistyczno - kulinarna o przygodach jedenastoletniego Michała - smakosza zwanego Miśkiem. A dla miłośników "fantasy zza progu " jest historia o Filipie Engelu mieszkańcu dużego blokowiska, który odkrywa, ze każdemu człowiekowi towarzyszy smok - opiekun. Książka wyróżniona kilka lat temu przez polska sekcję iBbY w kategorii literackiej.
OdpowiedzUsuńA ja polecam dwie książki Piotra Patykiewicza "Łukasz i kostur czarownicy dla młodszych nastolatków i "Samotnicę" dla starszych - i żeby nie "było wątpliwości" polecam książki które wydało wydawnictwo w którym pracuję - ale to są dobre książki. Polecam też świetną książkę (to już innego wydawnictwa, dzisiaj w nocy skończyłam czytać i jestem pod wrażeniem) Marcina Szczygielskiego "Arka czasu" - "wojenna" historia chłopca który ucieka z getta i ukrywa się w warszawskim ZOO - trudny temat - ale pięknie i mądrze napisana.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam - to są dobre książki!! :-)
UsuńDziękuję za podpowiedzi! Wszystkie skrzętnie notuję :) No i czekam na więcej tytułów!
OdpowiedzUsuńJa dziś też skończyłam czytać ARKĘ CZASU M. Szczygielskiego. Również pod wrażeniem. To historia 9 -letniego chłopca, więc może nie koniecznie dla nastolatek. Ale warto przeczytać. Tego samego autora (mój ulubiony zresztą) polecam OMEGĘ. Jestem również po lekturze książki "Sezon na zielone kasztany" Barbary Kosmowskiej. Zdecydowanie polecam nastolatkom! to póki co tyle - uff!
OdpowiedzUsuńChciałam dodać do listy książkę Basi Stenki (szczecinianka!) pt. "Sekundnik". Mam na półce, jeszcze nie czytałam ale polecam w ciemno, bo warto! :-)
OdpowiedzUsuńA Starszy niedawno przeczytał "Biegnij chłopcze, biegnij" - historia żydowskiego chłopca. Pewnie słyszałaś o niej (film w kinach) i zabrał się za "Kot Bob i ja" - może to i książka dla dorosłych ale dla 13 -latki również się nadaje. Wkrótce coś o niej napiszę. pozdrawiam! :-)
Mamo_Adama - dziękuję bardzo! Dopisuję do notesika! i czekam na recenzję Lot Bob i ja - bo nie znam!
OdpowiedzUsuńSTARSZY (lat 12) i jego ostatnie lektury, tak na szybko i z pamięci (przepraszam za ewentualne pomyłki i nieścisłości w tytułach i nazwiskach): C.Meloy "Uroczysko", M. Widmark "Antykwariat pod błękitnym lustrem", L. Snickett "Seria niewłaściwych pytań", H. Mankell "Pies, który biegł ku gwieździe". Uzupełnimy jeszcze listę w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńdziewczynka- 11 lat: Agnieszka Stelmaszczyk - serie szpiegowsko-detektywistyczne _ Terra Incognita (kilka tomów) i Kroniki Archeo ( kilka tomów) - bardzo fajnie wydane, graficznie nawiązujące do reguł internetowych - z odnośnikami, tłumaczeniami itd, - podróż po całym świecie i mnóstwo gadżetów.
OdpowiedzUsuńSeria dla dziewczynek - seria w kratkę - np. Piegowate niebo - bardzo ciepło napisana książka, dająca duże wsparcie dziewczynką w codziennym życiu ;)))
I seria z zakurzonej półki - Dzika Mrówka - ale po liftingu wydawniczym dziewczę moje łyknęło kilka tomów.
to tak na szybko co mi przychodzi do głowy. A my totalnie uzależnieni od książek jesteśmy ;)))