List od Niziurskiego i ... wysyłanie życzeń Autorowi!
Edmund Niziurski 10 lipca kończy 88 lat. Dawno temu zaczytywałam się w jego książkach, co i rusz wpadając w niepohamowany chichot. Sposób na Alcybiadesa, Księga Urwisów, Klub włóczykijów, Adelo, zrozum mnie, Awantura w Niekłaju... Pamiętacie?
W szufladzie komody, z cennymi pamiątkami trzymam kopertę. Zaadresowaną na mój dawny adres. Data listu 1987. Listu ważnego, bo od Edmunda Niziurskiego właśnie! Jako wierna czytelniczka jego książek w podstawówce zorganizowałam na lekcji wychowawczej konkurs dotyczący twórczości Niziurskiego połączony z testem ze znajomości książek autora.
Wcześniej napisałam serdeczny list do pisarza i go wysłałam. Kiedy straciłam już nadzieję na odpowiedź, po kilku miesiacach w skrzynce na listy pojawiła się elegancka koperta ecru z wygrawerowanym nazwiskiem autora w rogu koperty, zaadresowana odręcznie. W środku - list, zdjęcie z dedykacją i karteczką z krótką sentencją. Moja radość była ogromna!
Obecnie trwa akcja, wymyślona przez Cieszyńskie Transgraniczne Centrum Wolontariatu - wysyłamy pocztówki z życzeniami do Edmunda Niziurskiego. Wyślecie?
"Napisz i wyślij urodzinową kartkę pocztową autorowi "Sposobu na Alcybiadesa", "Księgi urwisów" i "Niewiarygodnych przygód Marka Piegusa"! Edmund Niziurski 10 lipca obchodzi 88 urodziny.
Kartki wysyłamy na adres:
Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział Warszawa
ul. Krakowskie Przedmieście 87/89
00-079 Warszawa
z dopiskiem "dla Pana Edmunda"
Dzięki uprzejmości Stowarzyszenia wszystkie nadesłane kartki trafią do rąk własnych Jubilata i miejmy nadzieję, że sprawią Mu wielką radość.
Popierasz akcję - udostępnij, zalajkuj, prześlij, poleć...!
Akcję wymyślił Andrzej "MAKUMBA" Makulec i wolontariusze z Cieszyńskiego TCW wychowani na książkach pana Edmunda, który rzecz jasna w całe przedsięwzięcie wtajemniczony nie jest."
Super! A zdążymy jeszcze? To już w środę.
OdpowiedzUsuńFantastyczna pamiątka! Uwielbiałam książki Niziurskiego... i co niezwykłe w swoim czasie bywałam w jego domu, tyle że on tam już nie mieszkał :-/ Tak czy inaczej - idea słuszna! :-)
OdpowiedzUsuńjak mi się uda zdążyć, wyślę! Dzięki za info! A taki list od pisarza (TAKIEGO!) to skarb!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny tekst.
OdpowiedzUsuń