Babcia na jabłoni, Mira Lobe


Z serią Mistrzowie Ilustracji zetknęłam się kilka lat temu. Szukałam któregoś z tytułów, poleconych przez koleżankę z pracy (Maryla, dziękujemy ;)) I trafiłam na Dwie Siostry i ww. serię, która zachwyciła mnie i moją córkę. Pięknie wydane, pięknie zilustrowane, pięknie napisane... Klasyka. Pierwsza trafiła na naszą półkę Babcia na jabłoni.

"Wszystkie dzieci na całej ulicy miały babcię. Niektóre nawet dwie. Tylko Andi nie miał babci - i bardzo się z tego powodu martwił (...)" już pierwsze zdania sprawiają, że nie sposób oderwać się od tej lektury.
Autorka, austriaczka Mira Lobe, wprowadza nas w świat dziecka, jego smutków, problemów małych i dużych, marzeń i tęsknot, a także fantazji. Babcia Andiego, z która spotyka się na drzewie, staje się plasterkiem na całe zło, towarzyszem zabaw i najlepszym kompanem. Ileż wspaniałych przygód przeżył dzięki niej Andy, a jego życie nabrało barw i rumieńców! Babcia zawsze miała radę na wszystko i pomysły, które u innych babć mogłyby wywołać palpitację serca!

Polecam do wspólnego czytania tę skrzącą się dowcipem i pełną uroku książkę o nietypowej babci i małym Andym. A wszystko to napisane wspaniałym językiem w najlepszym stylu i zilustrowane przez Mistrza!



Babcia na jabłoni, Mira Lobe, Wydawnictwo Dwie siostry, Warszawa 2007, ilustracje Mirosław Pokora.

Komentarze